Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.
Renault Talisman – francuski koncern wkracza do gry w segmencie D
Renault Laguna to bardzo popularne auto na polskich drogach. Nie sposób wyruszyć w podróż po mieście i nie trafić na popularny srebrny romb opatrzony nazwą płytkiego obszaru przybrzeżnego. Możemy się jednak spodziewać, że w przeciągu najbliższych kilku lat, model ten będzie zastępowany przez swojego młodszego brata (młodszą siostrę?), czyli Renault Talisman.
Nowy samochód od francuskiego producenta ma pojawić się w krajowych salonach wraz z początkiem 2016 roku.
Głównym celem Talismana, stworzonego we współpracy z Renault Samsung Motors z Korei Południowej, jest zawojowanie segmentu D. Jako przedstawiciel tej klasy auto posiada spore wymiary – 4,85 m długości, 1,87 m szerokości, 1,46 m wysokości, a rozstaw osi oscyluje w granicach 2,81. Wygląda zewnętrzny to połączenie nowoczesności i elegancji. Efektowny, duży przedni grill z logiem Renault, zachodzące głęboko na zderzak światła, chromowane ozdobniki na błotnikach oraz wyraźnie zarysowane nadkola wyglądają bardzo estetycznie i powinny przekonać nawet największych estetów, którzy wrażliwi są na wszelkie zaniedbania projektantów.
W środku wnętrze jest przestronne, praktyczne i bogato wyposażone. Fotele prócz podgrzewania i wentylacji, posiadają również funkcje masażu. Kierowca ma możliwość korzystania z systemu R-LINK 2 za pomocą pokrętła. W wersji Zen do dyspozycji oddano 7-calowy dotykowy wyświetlacz, natomiast w topowej Initiale Paris przekątna ekranu wynosi 8,7 cala.
Talisman będzie sprzedawany w wersjach z silnikami benzynowymi i diesel, które spełniają wymagania dotyczące emisji gazów spalinowych. W pierwszym okresie sprzedażowym na rynek zostaną wprowadzone trzy wersje. Pierwsza będzie wyposażona w czterocylindrowy silnik benzynowy TCe 200 (1618 cm3, 200 KM, 260 Nm), a dwie pozostałe w silniki wysokoprężne o pojemności 1598 cm3 (dCi 130 z 131 KM i 320 Nm oraz dCi 160 z 160 KM i 360 Nm). Co więcej, katalog silników ma być sukcesywnie rozszerzany w najbliższych miesiącach po premierze. Mówi się tutaj o modelach TCe 150 i dCi 110.
Francuski koncern planuje sprzedaż dwóch wersji, obu sześciobiegowych – pierwsza ze skrzynią manualną, drugą z przekładnią automatyczną EDC i podwójnym sprzęgłem. Talisman został stworzony w oparciu o platformę CMF (Common Module Family), co oznacza, że będzie charakteryzował się mniejszą masą od Laguny (o około 200 kilogramów) oraz większym bagażnikiem o ładowności 608 kilogramów. W Talismanie ma zostać wykorzystana także technologia 4Control, która pozwala na skręcanie z wykorzystaniem czterech kół oraz układ Electronic Design Control wpierający sterowanie zawieszeniem.
Renault Talisman zapowiada się na naprawdę solidne auto. Można spodziewać się, że już niebawem Volkswagen poczuje oddech francuskiego konkurenta. Walka między Talismanen a Passatem stanie się prawdopodobnie jedną z ciekawszych potyczek przyszłego roku w segmencie D.
Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?
Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.