Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.
Unia Europejska grozi palcem Putinowi. Sankcje ze strony wspólnoty są pewne
Jeszcze kilka dni temu analitycy nie byli przekonani, czy Unia Europejska zdecyduje się na nałożenie stanowczych sankcji gospodarczych na działalność rosyjskich władz. Dziś wiemy już, że ustalenia 29 reprezentantów wspólnoty zostały ostatecznie zaakceptowane.
Żaden z krajów członkowskich Unii Europejskich nie zgłosił swoich uwag w ramach projektu sankcji gospodarczych, które mają dotkliwie uderzyć w rosyjskie dane makroekonomiczne.
Powinieneś przeczytać też: Kryzys gospodarczy w Europie odpuszcza. Widać poprawę: ekonomiści przekonują, że widać wyraźną poprawę wśród wielu europejskich gospodarek, które jeszcze do niedawna stały na krawędzi bankructwa.
Unia Europejska wymierza sankcje gospodarcze w 3 sektorach
Sankcje gospodarcze, jakie UE wprowadza w relacji Europa – Rosja dotyczą m.in.:
- funkcjonowania sektora finansowego Rosji (ograniczenie udziału rosyjskich banków w udziale na rynkach zagranicznych),
- sprzętu wojskowego,
- nowoczesnych technologii.
Zdaniem analityków, wprowadzenie tych szczególnych sankcji ma być dotkliwe dla Rosji, ale jednocześnie ograniczać do minimum straty po stronie gospodarek europejskich.
Przynajmniej na razie, wspólnota zdecydowała się nie uderzać w najważniejsze sektory rosyjskiej gospodarki, a w tym m.in. surowców paliwowych oraz handlu, co mogłoby spowodować wyraźne straty dla większości krajów członkowskich.
Unijni politycy: „Rosja odczuje sankcje, ale tylko w niewielkim zakresie”
Europejscy dyplomaci jednoznacznie oceniają, że sankcje gospodarcze są pewnym sygnałem do wycofania się Rosji, chociaż na tym etapie – ich zakres jest dość ograniczony, ale może mieć kluczowe znaczenia dla Władimira Putina w dłuższej perspektywie. Rosyjska gospodarka pozostaje uzależniona od krajów rozwiniętych, które dostarczają jej nowoczesne technologie, a ograniczenie dostępu do międzynarodowych rynków finansowych, w ciągu kilku miesięcy może być poważnym ciosem.
Sankcje wprowadzają m.in. wstrzymanie dostaw osprzętu militarnego, zakaz podejmowania decyzji inwestycyjnych w obligacje rosyjskich instytucji finansowych oraz całkowite ograniczenie dostaw nowoczesnych technologii na potrzeby rozwoju branży naftowej.
Warto podkreślić, że wszystkie wprowadzone przez Unię Europejską ograniczenia dotyczą tylko nowych kontraktów, a nie dotychczasowych, obowiązujących już umów.
Bronisław Komorowski ocenia, że Polska nie jest już tak uzależniona od rosyjskiej gospodarki, jak jeszcze do niedawna
Zdaniem Bronisława Komorowskiego, wpływ rosyjskiej gospodarki na nasz kraj jest stosunkowo niewielki. Podczas ostatniego wystąpienia w Warszawie, prezydent Polski wskazywał jednoznacznie, że Zachód powinien w jednoznaczny sposób potępić działania Rosji, stąd też wprowadzenie sankcji na rosyjską gospodarkę ze stron wspólnoty Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych.
Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?
Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.