Kategorie

Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA

Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.

Wczasy na… Ukrainie!

Wydawać by się mogło, że czasy, w których wakacje spędzało się we wschodniej, komunistycznej części Europy, dawno już minęły. Ale nie do końca. Bo o to coraz większą popularnością cieszą się wakacje na Ukrainie, zaś nasz wschodni sąsiad ma ochotę zostać liderem turystycznego rynku w tej części Europy. Co ważne, ma też ku temu predyspozycje bo Ukraina naprawdę ma i może czym przyciągać.

Nadzieja w Euro

O urlopie na Ukrainie mówi się często w kontekście przyszłorocznego Euro 2012. I faktycznie turniej ten jest wyzwaniem, ale i wielką nadzieją dla ukraińskiej turystyki. Ukraina staje bowiem przed szansą zaprezentowania się całej Europie i pokazania swych uroków. Tylko czy będzie co pokazać?

Jeśli chodzi o walory czysto turystyczne, to z pewnością tak, bo na Ukrainie – tak jak i w Polsce – pełno jest miejsc, które zrobią wrażenie nawet na najbardziej wymagających turystach. Gorzej sprawa wygląda z infrastrukturą, której – co tu dużo mówić – sporo jeszcze brakuje do europejskich standardów. Być może zostanie to jednak przyćmione pięknem Krymu czy tajemniczością Czarnobyla.

Atrakcje turystyczne Ukrainy

Wspomniany Krym jest bez wątpienia największą atrakcją Ukrainy. Choćby dlatego, że jest to miejsce dla każdego – dla tych co lubią wypoczynek na plaży, dla tych którzy wolą góry i dla tych którzy kochają zabytki i miejsca wyjątkowe. Do takich zaliczyć można na Krymie na przykład Bachczysaraj z Pałacem Chanów Krymskich czy „ukryte” w Górach Krymskich skalne gniazda.

Rzecz jasna Ukraina to nie tylko Krym. Wielu turystów odwiedzi zapewne także Lwów, gdzie znajduje się połowa ukraińskich zabytków, Kijów z imponującą sztuką sakralną czy tez pobliski… Czarnobyl! Miejsce katastrofy atomowej można już odwiedzać i co ciekawe chętnych ku temu wcale nie brakuje. Podobnie jak tych, którzy ponad wymarły Czarnobyl cenią sobie spokój i wygodę w kurortach Morza Czarnego, z Odessą na czele.

Ukraina ma niewątpliwie do zaoferowania bardzo wiele. Czy docenią to Polscy i europejscy turyści? Przekonamy się już za kilka miesięcy!

Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?

Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.

MACIE RACJĘ. NAPISZĘ KOMENTARZ
1

Barbara Zadrożna

Redaktor działów: Finanse i bankowość. Specjalizuje się w tematyce okołogospodarczej i politycznej.
Czekamy na Twój komentarz

1 komentarz na temat “Wczasy na… Ukrainie!”

  1. Łucja pisze:

    Na Ukrainie chyba już nie przestanie wrzeć, więc lepiej się chyba nie zapuszczać w te rejony. Jest tyle piękniejszych miast od Ukrainy… 🙂

Napisz komentarz ...

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *