Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.
Brak zabezpieczeń DRM w najnowszej odsłonie Wiedźmina 2

Fotografia zgodnie z obowiązującą licencją CC
Wiemy już, że CD Projekt RED nie zamierza wprowadzenia zabezpieczeń antypirackich typu DRM. To informacje potwierdzone już oficjalnie przez polski zespół.
Do tej pory spekulowano na temat tego, czy do najnowszej części Wiedźmina, CD Projekt RED nie wprowadzi DRM’u. Takie obawy wśród graczy pojawiły się przede wszystkim z chwilą, kiedy dowiedzieli się, że wydawcą europejskiego wydania ma być Namco Bandai. Obawy na temat tego, czy polska firma nie zdecyduje się na wprowadzenie zabezpieczeń DRM wydawały się realne. Polskie studio uspokaja jednak, że to tylko niepotwierdzone plotki.
Wiedźmin 3 bez DRM’u i innych technologii antypirackich
Przypomnijmy, że jeszcze w przypadku części 2, CD Projekt RED przez jakiś czas dystrybuowało wersję z zabezpieczeniami DRM, ale w krótkim czasie ta została wycofana z produkcji, a na rynek trafiła aktualizacja do gry, która usuwała problematyczny proces autoryzacji kopii.
W najnowszej części Wiedźmina zabezpieczenia DRM z całą pewnością nie będzie – zarówno wersje pudełkowe jak i te nabyte za pośrednictwem portalu GOG nie będą posiadały zabezpieczeń. Wyjątkiem jest tutaj wersja, która pojawi się na platformie Steam i do jej aktywacji siłą rzeczy niezbędne będzie połączenie internetowe.
Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?
Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.
