Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.
Kolejny polski FPS
Tm razem to Deadfall Adventures osadzony w klimacie przygodówki
Fotografia zgodnie z obowiązującą licencją CC
Wygląda na to, że polscy producenci coraz śmielej rozwijają się na rynku gamingowym. Kolejne studia pokazują swoje umiejętności i wprowadzają tytuły dorównujące międzynarodowym produkcjom. Obok Techalndu i CD Projekt RED, na rynek wchodzi The Farm 51 z „Deadfall Adventures”.
Przygodówka z trybem pierwszego gracza, czy jednak FPS z fabułą?
Nowy tytuł Deadfall Adventures jest w zasadzie dość płynnym połączeniem gry przygogowej i FPS. Gracz będzie mógł wcielić się w rolę poszukiwacza skarbów, który eksploruje kolejne świątynie i miejsca kultu wygasłych cywilizacji. Cała historia zaczyna się w końcu lat 30. ubiegłego wieku, a zadaniem głównego bohatera jest odnalezienie starożytnego artefaktu, w którym ukryte są ponadludzkie moce.
Z informacji udzielonych przez producenta wynika, że rozgrywka w przeciwieństwie do innych gier typu FPS, nie będzie sprowadzała się wyłącznie do pokonywania kolejnych przeciwników, ale i przeszukiwaniu kolejnych lokacji w poszukiwaniu skarbów i zagadek.
W sumie do dyspozycji gracza ma być około trzydziestu zróżnicowanych rodzajów broni, ale do pokonania wybranych przeciwników niezbędnym będzie także wykorzystanie nieaktywnych pułapek ukrytych w labiryntach i świątyniach.
Pierwszy trailer zapowiadający rozgrywkę
Zespół The Farm 51 udostępnił już pierwszy trailer zapowiadający Deadfall Adventures oraz galerię zdjęć bezpośrednio z samego gameplaya. Tytuł powinien pojawić się na półkach sklepowych w połowie listopada tego roku – gra będzie dostępna na Xbox’ie 360 oraz PC.
Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?
Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.
Na razie to nie oceniałbym tego tytułu po okładce. Fakt, pierwszy gameplay prezentuje się raczej dość monotonnie, ale jeśli nad tym popracują i nie będzie zbyt wielu wydumanych zagadek logicznych (bo nie od tego są FPS’y), to myślę, że sam się skuszę na ten tytuł. Mam nadzieję, że doświadczenie chłopaków od Painkillera pozwoli im na stworzenie godnej rozgrywki.
Nie jestem przekonany co do tego tytułu. Co prawda uważam, że polskie studia robią coraz lepsze produkcje, to nadal trudno mówić o jakimś powszechnym ruchu superprodukcji. Przypuszczam, że ostateczny efekt Deadfall Adventures będzie przypominał raczej Ghost Sniper’a II niż tego czym może pochwalić się na dzień dzisiejszy np. CD Projekt RED albo Techland. Mimo wszystko trzymam kciuki za naszych i mam nadzieję, że ostateczny efekt będzie akceptowalny.