Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA
Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.
Opony ekologiczne. Czy rzeczywiście warto?
Opony ekologiczne stają się obecnie coraz bardziej popularne. Warto, jednak wiedzieć że posiadają wady która każdy użytkownik powinien brać pod uwagę.
Główną wadą opon ekologicznych jest oczywiście przyczepność, która wpływa na długość drogi hamowania zarówno na powierzchni suchej jak i mokrej. Znaczenie gorzej od klasycznych omijają także przeszkody oraz wykonują manewry. Z przeprowadzonych testów wynika, że opony ekologiczne zużywają tyle samo paliwa to tanie, zwyczajne azjatyckie opony. Co prawda bezpieczeństwo jazdy jest wyższe, ale opłacalność dużo niższa. Dokonanie szczegółowych pomiarów jest niemożliwe ze względu na wiele czynników działających na auto podczas jazdy. Eko opony polecana są przede wszystkim osobom jeżdżącym spokojnie. Nie będą dobrym rozwiązaniem la tych którzy wykorzystują maksymalne możliwości swoich samochodów.
Tak naprawdę na oszczędną jazdę wpływa przede wszystkim zachowanie kierowcy. To jakie mamy opony lub jakie paliwo wlejemy nie ma dużego znaczenia. Niezbyt gwałtowane jeżdżenie spokojne hamowanie i rozwaga wpłyną bez wątpienia na wykorzystanie mniejszej ilości paliwa Nie be znaczenia pozostaje również tym samochodu oraz silnika.
Samochód oszczędny musi być w pełni. Miłośnicy jazdy powinni zdawać sobie sprawę także z tego że na zużycie benzyny gazu i ropy wpływa także funkcjonowanie klimatyzacji i innych tego typu dodatków. Powinniśmy więc na tego typu aspekty zwracać uwagę, ponieważ jak się okazuje mają one wręcz niebagatelne znaczenie.
Wszystkie ekologiczne rozwiązania powiadają wady i zalety. Nadzy, jednak znaleźć konsensus i właściwie zoptymalizować tempo jazdy do możliwości samochodu oraz własnych oczekiwań. Osoby, które nie będą zwracać uwagi na tego typu aspekty bez wątpienia wiele nie zaoszczędzą. Jest to sprawa istotna, której bez wątpienia nie można pod jakimkolwiek pozorem bagatelizować.
Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?
Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.