Kategorie

Barbara Zadrożna CZYTAJ BIO AUTORA

Przeczytanie tego artykułu zajmie Ci: 5 min.

Nowa gra X Rebirth wielki zawód dla fanów

Twórcy nie wykazali się pomysłowością

Fotografia zgodnie z obowiązującą licencją CC

Studio Egosoft nie wykorzystało swojej wielkiej szansy obecnego boomu na symulatory kosmiczne i nie wyprzedziło gier takich jak Star Citizen czy Elite: Dangerous. X Rebirth wróżymy nie odrodzenie a upadek.

Wielki zawód

Na rynku pojawia się coraz więcej tytułów z serii symulatorów kosmicznych. Fale popularności wykorzystują do twórcy gier i dzięki temu na rynku pojawiają się nowe, świetne tytuły. Warto tutaj wymienić choćby Star Citizen, którego twórcy zarobili już kilkadziesiąt milionów dolarów od graczy żądnych międzygalaktycznych przygód. Można więc było zakładać, że X Rebirth wzbudzi podobny zachwyt wśród graczy i w końcu odmienni los funkcjonującego na obrzeżach branży i serwującego gry niszowe studia Egosoft.

W rzeczywistości okazało się, że tytuł Rebirth” jest dość mylący. Odrodził się dość dziwnie zaprojektowany i pokraczny twór, z którym nie do końca wiadomo co zrobić. X Rebirth może stać się początkiem końca jednej ze starszych serii gier kosmicznych, a szkoda. W wypadku tej gry nie warto wymieniać wszystkich rzeczy, które poszły nie tak. Lepiej zapytać co się w niej udało?

X Rebirth to nie odrodzenie

W założeniu X Rebirth jest to symulator kosmiczny. który stawia na otwartą rozgrywkę, czyli eksplorację, handel, wykonywanie misji oraz budowanie własnych statków i stacji kosmicznych.

Wydawać by się mogło, że Egosoft najwięcej czasu poświęcił na opracowanie kampanii niż na tworzenie otwartego trybu gry. W czasie misji gracz wciela się w w nieznanego bliżej Rena Otani, który przypadkiem znajduje statek Albion Skunk. To prototypowa maszyna przebijająca możliwościami inne modele podobnej klasy. Otani dość szybko nawiązuje znajomość z kobietą o imieniu Yisha, z którą wplątuje się w dość poważną intrygę. Dzięki temu, że w tym świecie waśń goni waśń, to okazji do skorzystania z działek laserowych nie brakuje.

Uważasz, że to był dobry artykuł? A może coś jest niezrozumiałe?

Autor tego materiału czeka na Twój komentarz. Serio.

MACIE RACJĘ. NAPISZĘ KOMENTARZ
1

Barbara Zadrożna

Redaktor działów: Finanse i bankowość. Specjalizuje się w tematyce okołogospodarczej i politycznej.
Czekamy na Twój komentarz

1 komentarz na temat “Nowa gra X Rebirth wielki zawód dla fanów”

  1. kamil pisze:

    Szkoda, dotychczas Egosoft miał dobre gry, ale tą strasznie skwasili.

Napisz komentarz ...

Skomentuj kamil Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *